E.A.S.T. (Essential Autonomous Struggles Transnational)

English

11 kwietnia 2021, członkinie i członkowie E.A.S.T., kobiety i osoby LGBTQIA+ z Turcji, Polski, Grecji, Włoch, Bułgarii, Rumunii, […], w reakcji na wycofanie się Turcji z Konwencji Stambulskiej, spotkały się razem na publicznym zgromadzeniu. Spotkanie to zostało zwołane, aby zorganizować się ponadnarodowo we wspólnej walce o wolność kobiet i osób LGBTQIA+.

Nocne wycofanie się Erdogana z Konwencji Stambulskiej wysyła prosty przekaz do wszystkich kobiet*: męska przemoc wobec kobiet musi zostać zaakceptowana jako dogmat rodziny i jej porządku. E.A.S.T. stoi solidarnie z kobietami walczącymi w Turcji i wzywa wszystkie kobiety, pracownice najemne, migrantki i osoby LGBTQIA+ do wspólnego zorganizowania ponadnarodowej odpowiedzi na patriarchalny backlash, którego doświadczamy w każdym zakątku Europy i poza nią. Ratyfikacja Konwencji Stambulskiej nie oznacza, że jej zasady są stosowane, ani że taki dokument, który nie oferuje żadnych sankcji za niewdrożenie, będzie rozwiązaniem dla patriarchalnej przemocy. Wiemy jednak, że dokument taki jak ten powstaje po długotrwałych transnarodowych walkach feministycznych, a jego wycofanie jest bezpośrednim atakiem na nas wszystkie.

Atak Erdogana na wolność kobiet nie jest odosobnionym wydarzeniem. Nie rozpoczął się on od Konwencji Stambulskiej, jest kontynuacją innych ataków na ciężko wywalczone prawa kobiet i już teraz ma krytyczny wpływ na życie kobiet w przemocy: trudniej jest uzyskać nakazy sądowe, a nakazy aresztowania za stosowanie przemocy są przyznawane na krótsze okresy. Patriarchalna przemoc nasila się z każdą chwilą. Atak ten ma miejsce pośród zorganizowanej fali polityki i działań wymierzonych w kobiety i osoby LGBTQIA+ ze strony konserwatywnych polityków i rządów w całej Europie i poza nią. W Polsce rząd przyjął ostatnio ustawę, która jeszcze bardziej ogranicza możliwość uzyskania legalnej aborcji, a kobiety odpowiedziały niezwykłą mobilizacją, która miała oddźwięk ponadnarodowy. 30 marca 20201, polski parlament obradował nad projektem ustawy “Tak dla rodziny, nie dla gender”, aby opracować alternatywną konwencję, która doprowadziłaby do wycofania się z Konwencji Stambulskiej. W całej Europie Wschodniej i Środkowej Konwencja jest atakowana od końca 2017 roku i nie została ratyfikowana w takich krajach jak Bułgaria, Słowacja, Węgry, co uderza w wieloletnie walki organizacji kobiecych z przemocą domową i przemocą ze względu na płeć. Idzie to w parze z polityką wdrażaną w Grecji, Włoszech, na Węgrzech, w Czechach i w kilku innych krajach, która ma na celu przedłożenie idei tradycyjnej rodziny nad wolność kobiet. W wielu miejscach domy schronienia dla kobiet uciekających przed przemocą domową, przestają być dofinansowywane, coraz trudniej jest uzyskać rozwód lub opiekę nad dzieckiem w przypadku związków przemocowych. W wielu miejscach uzyskanie bezpłatnej i legalnej aborcji jest prawie niemożliwe.

Ten skoordynowany atak, który ma miejsce w całej Europie i poza nią, odbywa się w samym środku globalnej pandemii. Dla wielu kobiet zamknięcie oznacza życie w śmiertelnej klatce. Pandemia została wykorzystana przez rządy jako okazja, aby umieścić kobiety z powrotem w ich “tradycyjnym” miejscu: w domu, opiekując się rodziną. Jest to tym bardziej nie do zniesienia, że to właśnie my wykonujemy najistotniejsze prace, w opiece zdrowotnej, sanitarnej, pracach domowych, utrzymując społeczeństwo na powierzchni. Społeczeństwa kapitalistyczne potrzebują naszej słabo opłacanej pracy w tych sektorach, jak również naszej darmowej pracy w domu. Te ataki są wyraźnie skierowane przeciwko naszym próbom ucieczki od tego, co jest uważane za nasz “naturalny” obowiązek. Poza tym, te z nas, które nie wykonują istotnych dla systemu prac, zostały masowo zwolnione, co wzmocniło naszą zależność ekonomiczną od naszych partnerów, niepewność i izolację.

Odrzucamy kolonialistyczną retorykę kulturowego starcia między postępowym i liberalnym Zachodem a zacofanym i niecywilizowanym Wschodem. Nasze wspólne, aczkolwiek różnorodne doświadczenia ucisku pokazały, że jesteśmy nieustannie atakowane przez mechanizmy strukturalne, które wszędzie są wprowadzane w celu ochrony procesów akumulacji kapitału. W tym kontekście UE jest gotowa przymknąć oko na ten atak na kobiety, jeśli reżim Erdogana będzie utrzymywał uchodźców poza granicami UE. Wycofanie się z konwencji stambulskiej pozbawi kobiety uciekające przed męską przemocą możliwości uzyskania azylu, a w obozach dla uchodźców i obozach zatrzymań na granicach Europy, od Libii po Maroko, od Turcji po szlak bałkański, codziennie dochodzi do przemocy mężczyzn i państwa wobec uchodźczyń. Kiedy przekraczają granice Europy, związek między pozwoleniem na pobyt a statusem rodzinnym lub umową o pracę wiąże kobiety z ich partnerami lub członkami rodziny – nawet jeśli ci są agresywni! – i zmusza je do zaakceptowania nieznośnych warunków pracy i płacy.

Wiemy, że systemy opieki społecznej w wielu krajach Europy Zachodniej załamałyby się bez taniej pracy domowej setek tysięcy migrantek, zwłaszcza tych pochodzących z Europy Środkowej i Wschodniej. Kobiety te są oskarżane przez swoje rządy o rozbijanie swoich rodzin. Jednocześnie nie znajdą one lepszych warunków w krajach docelowych, gdzie są wyzyskiwane, nękane i narażone na instytucjonalny rasizm. Nie kupujemy kłamstwa, że UE występuje jako obrońca praw kobiet i osób LGBTQIA+, ponieważ jej rządy pozwalają na to, abyśmy były codziennie zabijane i gwałcone, abyśmy były wyzyskiwane, przepracowane i dyskryminowane.

Potępiamy wszelkie ataki na osoby LGBTQIA + i tak zwaną “ideologię gender “, której kryminalizacja ma na celu obronę i wzmocnienie “tradycyjnej rodziny” jako nieuchronnego przeznaczenia dla wszystkich, podczas gdy kobiety, zwłaszcza migrantki, a także osoby LGBTQIA+ w praktyce obalają ten tradycyjny model. Rodzina ma zostać przemocą przywrócona nie tylko jako symboliczna instytucja, ale także jako amortyzator ubóstwa w obliczu demontażu systemów opieki społecznej. W tych okolicznościach wzmacnianie ról płciowych oznacza zachowanie hierarchii między mężczyznami i kobietami: legitymizacja męskiej przemocy poprzez uchylenie Konwencji Stambulskiej oznacza przyznanie mężczyznom i instytucjom patriarchalnym upoważnienia do karania kobiet, które nie spełniają ich rzekomo “naturalnej” roli matek, żon lub córek.

Mówimy głośno i wyraźnie, że walka z podporządkowaniem kobiet w rodzinie i walka osób LGBTQIA+ o wolność seksualną i przeciwko kryminalizacji jest wspólną walką i ma wspólny cel: obalenie neoliberalnej reprodukcji patriarchalnego społeczeństwa!

Nie boimy się, bo już codziennie walczymy z przemocą. Widać wyraźniej niż kiedykolwiek, że ta walka wymaga dziś silniejszej organizacji ponadnarodowej, od wschodu do zachodu, od północy do południa. Naszym zaprzysiężonym wrogom mówimy: zmykaj, zmykaj, zmykaj, kobiety idą po ciebie…

Aby połączyć siły i zorganizować ponadnarodową mobilizację przed latem, spotkamy się ponownie 23 maja (więcej informacji można znaleźć na facebooku: https://www.facebook.com/EASTEssentialStruggles). Kolektywy i organizacje, które chciałyby podpisać oświadczenie, prosimy o kontakt na adres essentialstruggles@gmail.com